kiedyś w praktyce pokażę Ci, że to czekanie skrywało w sobie całą magię, którą przypisywałeś mi. nie moją zasługą było to, jak bardzo pragnąłeś zasmakować tego wszystkiego. chciałeś po prostu tego, co nieznane i czego zawsze nie pozwalałam Ci spróbować.
kiedyś uwolnię Cię od całego tego wyobrażenia o mojej osobie. chcę jednak byś najpierw spróbował zrobić to sam. tak jak teraz. małymi kroczkami, metodą wmówienia sobie tego, jak być powinno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz